Od dziś żółto-niebieskie bratki i tuje zdobią teren przy ulicy Reymonta w okolicy dworca PKP. Nowe nasadzenia zostały wykonane dzięki inicjatywie i pracy obywateli Ukrainy, którzy przybyli do naszego miasta oraz przy wsparciu urzędu miasta.
Wspólne sadzenie roślin rozpoczęło się w sobotę 23 kwietnia tuż po godzinie 9.00.
- Dzisiejsza akcja została zainspirowana przez osoby, które przyjechały do Radomska z Ukrainy. Chcieli coś zrobić dla naszego miasta, więc pomyśleliśmy, że najlepiej będzie posadzić krzewy, które będą rosły przez wiele lat. Posadziliśmy tuje szmaragdy i ponad 300 bratków w kolorze żółto-niebieskim – mówi Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Odpadami Marzanna Proszowska. - Wspierając tę akcję, chcieliśmy, aby mieszkańcy Ukrainy, którzy przybyli do Radomska poczuli, że chcemy się z mini integrować – dodaje.
- Zostały posadzone tuje, a dookoła nich bratki. Będzie kolorowo i przyjemnie. Tuje posadzone są w trzech rzędach po trzy. Jest to nawiązanie do już istniejących nasadzeń. Dzięki temu całość będzie ze sobą współgrała – zapewnia pełnomocnik ds. zieleni w mieście Krystyna Golińska.
Bratki zostały zakupione przez urząd miasta, przygotowano także narzędzia potrzebne do pracy. Kompost ogrodowy PGK-uś, który wspomoże wzrost roślin, został podarowany przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Radomsku.
W akcji wzięło udział około 20 osób dorosłych i dzieci.
- Postanowiłam przyjść na dzisiejszą akcję, ponieważ Polska bardzo pomaga Ukrainie, więc chciałam zrobić coś dobrego dla miasta, a przy okazji można poznać kogoś i czas szybciej upłynie – mówi Halyna Kolomys.
- Chcieliśmy odwdzięczyć się za okazaną pomoc mieszkańcom Radomska, dlatego nawiązaliśmy kontakt z urzędem miasta. Cieszę się, że urząd nas wsparł i choć w najmniejszy sposób mogliśmy zrobić coś dla was i dla waszego miasta - dodaje Olena Lehka.
Każdy, kto wziął udział w dzisiejszej akcji otrzymał kamizelkę odblaskową, a dzieci także kolorowanki. Efekty wspólnego przedsięwzięcia będzie można oglądać przez wiele kolejnych lat.
