Na marketingu sportowym wyrosły takie tuzy jak Coca-Cola, znowuż dzisiejszy sport nie jest w stanie obyć się bez biznesu. W Radomsku być może skala jest mniejsza, ale na pewno nie zapał do pracy. W sali obrad Urzędu Miasta Radomska spotkali się radomszczańcy przedsiębiorcy i przedstawiciele klubów sportowych z Radomska.
Współpraca biznesu i sportu niesie obopólne korzyści - jednym ta symbioza daje tlen do działań w postaci środków reklamowych, drugim zapewnia poprawę wizerunku i rozgłos na poziomie od lokalnego po międzynarodowy. Na zaproszenie prezydenta do sali obrad urzędu przybyli przedstawiciele radomszczańskiego sportu i radomszczańskiego biznesu. Dla sportowców była to okazja do prezentacji swojej oferty potencjalnym reklamodawcom. Przedsiębiorcy mieli szansę na rozważenie promocji swojego biznesu poprzez rodzimy sport. Po wystąpieniach przedstawicieli Prezes Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej i przedsiębiorca Witold Świtkowski zadeklarował chęć szeroko zakrojonej współpracy - jako biznesmen i jako kibic.
W roli gospodarzy spotkania wystąpili prezydent Jarosław Ferenc, przewodniczący Rady Sportu Wojciech Lenk oraz przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Kubak.