Sesja Rady Miejskiej: stawki podatku od nieruchomości i opłaty za śmieci bez zmian
Dziś podczas XXIV Sesji Rady Miejskiej trwały gorące dyskusje na temat stawek podatku od nieruchomości oraz opłat za zagospodarowanie odpadów.
Propozycję zmian stawek podatku od nieruchomości przedstawiła Skarbnik Miasta Mariola Wypych. Zaproponowany wzrost stawek o około 18 procent dałoby wpływy do budżetu na poziomie 8,8 mln zł. Głównymi argumentami dla takiej propozycji były zaplanowane już inwestycje, na które miasto otrzymało dofinansowania. Konieczny jest zatem wkład własny. Jest to m.in.: budowa zadaszonego lodowiska przy ul. św. Jadwigi Królowej, kompleksu sportowego „Orlik” przy ul. Kościuszki oraz Wielopokoleniowego Ośrodka Rozwoju na Wymysłówku.
Stawki obowiązujące w Radomsku są mniejsze niż w miastach województwa łódzkiego, jak Tomaszów Maz. Bełchatów czy Piotrków Tryb. Są też niższe od miast o podobnej wielkości, jak Krosno, Bolesławiec czy Puławy. Proponowane stawki nie sięgały także obowiązujących stawek maksymalnych.
- Radomsko musi inwestować w rozwój, aby było konkurencyjne, by stwarzać odpowiednie warunki dla mieszkańców, dla przedsiębiorców. Zbudowaliśmy dobrą bazę do rozwoju gospodarczego, ale musimy dbać też o bazę społeczną. Zapewnić mieszkańcom dostęp do kultury, nowoczesnych obiektów sportowych i rekreacyjnych, by mieli poczucie, że oprócz pracy mogą spędzać tu interesująco czas wolny – mówił podczas sesji prezydent Jarosław Ferenc.
Ostatnia korekta stawek podatku miała miejsce w 2022 roku i zakładała 12% podwyżkę na rok 2023 r.
Niedawne spotkanie z przedsiębiorcami pokazało jednak, że zdecydowanie sprzeciwiają się podwyżkom, wyrazili także swoje stanowisko podczas dzisiejszych obrad.
Radni większości koalicyjnej uznali, że przedstawione przez prezydenta argumenty za urealnieniem stawek podatku od nieruchomości są niewystarczające, a miasto powinno robić więcej, by wspierać przedsiębiorców w prowadzeniu działalności.
W głosowaniu 8 „za”, 11 „przeciw” i 1 „wstrzymującym się” uchwała nie uzyskała aprobaty Rady Miejskiej.
Dwa razy „nie”
Kolejną uchwałą, która nie otrzymała akceptacji radnych większości koalicyjnej był wzrost stawki opłat dla mieszkańców za zagospodarowanie odpadów komunalnych.
Uchwała została przedstawiona zgodnie z rachunkiem ekonomicznym. Od 2 lat miasto dokłada do systemu zagospodarowania odpadów, a ten powinien się bilansować. Niestety opłaty, które wpływają od mieszkańców nie wystarczają. Szacuje się, że w przyszłym roku kwota, jaką miasto będzie musiało dołożyć to 4,5 mln zł. - Jest to ogromna kwota, która mogłaby zostać zagospodarowana na inne cele – zaznaczyła skarbnik Mariola Wypych.
Obecna stawka za odbiór odpadów posegregowanych pobierana od każdego mieszkańca to 24 zł, a dla osób, które nie wykonują tego obowiązku to 48 zł. Ustalona została w czerwcu 2021 roku.
Podczas sesji Kierownik Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Łukasz Dryja przedstawił radnym elementy systemu gospodarowania odpadami, które realnie wpływają na wzrost kosztów. Porównał też stawki funkcjonujące w okolicznych gminach i miastach, gdzie wahają się w granicach 28 – 32 zł. W Kamieńsku jest to 15 złotych, ale samorząd znaczną kwotę dokłada do systemu.
Kierownik mówił także, że spółka PGK wiele zainwestowała w rozwój ZUOK, dzięki czemu usługi dla mieszkańców świadczone są na wysokim poziomie (więcej frakcji, częściej odbierane odpady) , a dodatkowo Radomsko może poszczycić się wysokim poziomem recyklingu, jednym z najlepszych w Polsce.
Argumenty przedstawione przez prezydenta oraz PGK jednak nie przekonały radnych.
W głosowaniu 9 radnych było „za” a 11 „przeciw”.
- To 13,5 mln mniej dla mieszkańców – zaznaczył prezydent Jarosław Ferenc. - W Radomsku generalnie mamy jedne z najniższych podatków wśród miast i gmin. Ostatnio były zmieniane w 2022 roku, a od tego czasu inflacja wzrosła o ponad 22 procent. Zaproponowałem, aby te kwoty urealnić, po to, aby miasto miało środki na rozwój, aby móc realizować nowe inwestycje. Radni nie potrafili podjąć odważnej, strategicznej dla miasta decyzji. Uważam, że była to decyzja polityczna – dodaje.
- Na dzisiejszej sesji wykazaliśmy jasno, że wpływy do budżetu miasta są naprawdę na bardzo wysokim poziomie. To jest prawie 60 mln złotych. Gdybyśmy zestawili te wpływy do stawek, jakie są w różnych gminach i miastach, to wypadamy tutaj bardzo dobrze. To nie jest tak, że nie mamy środków na realizację zadań, inwestycji. Trzeba dodać, że wpływy z PIT i CIT są również na dość wysokim poziomie – argumentował Przewodniczący Rady Rafał Dębski. - Myślę, że czas na racjonalną politykę wydawania publicznych pieniędzy. My w tym obszarze oczywiście będziemy z panem prezydentem współpracować, ale musi być to robione w sposób przemyślany i według określonej kolejności – dodaje.
Przewodniczący Dębski zaznaczył, że można będzie wrócić do tematu zmiany stawek za gospodarowanie odpadami, po rozstrzygnięciu postępowania przetargowego oraz po tym, jak w najbliższym czasie będą zmieniały się stawki w innych miastach i gminach.